23 stycznia 2015

RUNMAGEDDON: Tak to się zaczyna!



Zobaczyłem...... chcę to przeżyć. 9.5.15 to termin naszej batalii na Służewcu. 12 piekielnych kilometrów z 40 piekielnymi przeszkodami. Jest wiele biegów organizowanych w Polsce, jeszcze więcej biegów jest po prostu nudnych i oklepanych do bólu. 21 km biegu przed siebie to nie temat dla mnie. W tej wojnie bieg jest tylko dodatkiem do przeszkody, którą musisz pokonać siłą Twoich mięśni i wydolnością Twoich płuc.

Napisałem NASZEJ??? O tak, chęć wzięcia udziału wykazało grono moich podopiecznych, którzy trenują pod moim okiem stając się prawdziwymi wojownikami!!! Taka grupa na pewno będzie dodatkowym motywatorem!!! Myślisz, że nie dasz rady? Do Maja wszystko jest możliwe!

Jaros
Marcin
Lary
Paul
Wodek
Krzychu
Wojtek
Krzysztof
Tomek
Paweł
Mikołaj
Tomek

Mała motywacja do treningu





1 komentarz:

  1. Ciekawy wpis. Bardzo mi się spodobał. Runmagedon to może nie dla mnie ale muszę się wziąść za jakiś trening. Nie moge sobie pozwolić na takie obrastanie w tłyszcz. Nawet sobie buty do biegania kupiłam na eobuwie.pl. Pieniądze niesety łatwo wydac a z motywacją do treningu nieco gorzej :D Wiosna idzie więc szukam inspiracji na blogach o tematyce sportowe i próbuję nasycić oczy wysportowanymi ciałami, żeby samemu się ruszyć :D

    OdpowiedzUsuń