12 stycznia 2014

Podsumowanie 2013 roku

Rok 2013 można nazwać jednym słowem : MOŻLIWOŚCI. Duży wkład pracy własnej dał mi możliwości rozwoju zawodowego, a napotkani ludzie dali mi moc czerpania satysfakcji z pracy i danie czegoś dobrego od siebie dla innych czytaj: ZDROWIE. Pierwsza rzecz jaką wymagam przed rozpoczęciem treningów z ludźmi to badanie krwi. W wynikach największą uwagę zwracam na zawartość cholesterolu całkowitego. Resztę badań daję mojemu lekarzowi do zdiagnozowania.

Moim powołaniem jest odchudzanie ludzi, którzy chcą, lecz nie mają odpowiedniej wiedzy jak to zrobić oraz samo-zapału do pracy nad sobą. To ja jestem ich motywatorem, ogniskiem zapalnym i psychologiem w trudnych chwilach.

Metamorfozy 2013 roku : Z częścią osób ćwiczę od połowy roku, z niektórymi od początku mojej pracy w klubach fitness. Jedno jest pewne- nie można przestać ćwiczyć, a wyznaczanie nowych celów to wewnętrzna ambicja ludzi. Ćwiczymy, pocimy się, mamy chwile zwątpienia, podjadania, czasami chorujemy, ale zawsze wracamy i walczymy o formę na lata.

Zaprezentuję najbardziej spektakularne przemiany, które mam pod swoimi skrzydłami. Każda z tych osób rzetelnie przykłada się do treningów. Bardzo mi na nich zależy i denerwuję się, jak nie spada ich masa ciała, a lodówka jest zbyt blisko sypialni :) Cóż, samo życie, ale staramy się jak możemy.

Damian (zmiana w 4 miesiące) STATUS: WALKA TRWA
Redukcja -24 kg


Marcin (zmiana od wiosny 2013) STATUS: WALKA TRWA
Rekord wyciskania z 80 na 120 kg
Redukcja -13 kg

Mikołaj (zmiana od października 2013) STATUS: WALKA TRWA
Redukcja -16 kg
Zdobyte umiejętności: boks, karate (docelowo MMA)


Inne przemiany nadal w toku, a zdjęcia będą niebawem... ;)

Wyznacz cel, a razem go zrealizujemy!